Jedziemy przez góry starą krętą drogą do miejscowości Aurland. Widoczki są super - a najlepszy jest nad samym fjordem. W Aurland jesteśmy już późno w nocy ale szczęśliwie udaje nam się znaleźć nocleg. Rano ruszamy najdłuższym tunelem w Norwegii (ponad 24km). Na trasie mamy on 3 kolorowe komnaty w tunelu.