Potem jedziemy gorska droga do Oratovej - miasto po niezlej pochylosci - niesamowicie strome waskie uliczki (brawa dla naszego kierowcy Bartka :) ) Szukamy tam Domu Balkonow - na szczescie po zrobieniu kilku petli udaje nam sie znalezc. Przy okazji ogladamy miasteczko - ma rzeczywiscie ciekawe zabudowania. Dom balkonow to bardzo stary budynek klimatycznie urzarzony i rzeczywiscie ma duzo duzych balkonow :)