18.01.2008
Rano jedziemy na lotnisko Tenerife Norte. Wypozyczamy samochod - sliczny niebieski Renault Modus :) O 10:10 przylatuja Magda i Mama. Czekam na Magde z tabliczka ¨Kwik - Travel agency¨ z przyklejona na niej pocztowka ze swinka Język
Idziemy do autka i z bagazami jedziemy do Jiry - Jira zgodzila sie przenocowac nas we 4ke jedna nocke.
Zostawiamy bagaze, zabieramy Jire i jedziemy w piatke na plaze Las Teresitas. Tam Mama i Magda zazywaja pierwszej kapieli slonecznej i oceanicznej :) Teresitas to sztuczna plaza gdzie nawieziono ogromniasta ilosc workow piasku z Sahary. Potem odwozimy Jire do La Laguny a my jedziemy do Puerto de la Cruz.