Gosia:
POciagiem osobowym zatrzymujacym sie na kazdej stacyjce dojezdzamy do Towragi. Tam czeka na nas Ashleigh. Ashleigh byla naszym gosciem w Polsce dwa razy. Spedzilismy razem sporo czasu i bardzo przypadlismy sobie do gustu. Wiec byla nasza osobka nr jeden ktora chcielismy tu spotkac :) Moze niektorzy z Was ja pamietaja - byla z nami na Bakcynaliach 2008 i koncercie Wgorach ktory byl w Krakowie.
Mama Ashleigh zawozi nas na spotkanie couchsurfingowe ktore odbywa sie dzis w sasiedniej miejscowosci. Poznajemy kilkoro ciekawych ludzi :)
Bartek:
we take a train to Towradgi to visit Ashleigh, our great friend we hosted in Krakow :) She comes and picks us up from the train station. Great reunion! :) We just leave our backpack and go for CS meeting in Woolongong :) Great evening :)
20.03.2010
Gosia: Jaki piekny poranek :) Siedzimy w cieniu na tarasie dookola zielone drzewa, palmy, gdzies tam w galeziach odzywaja sie papuzki. A Ashleigh najpierw gra nam na gitarze, potem robi przepyszne kanapeczki (grzaneczki z avocado) a potem... wlacza nam plyte Domu o Zielonych Progach "Jam" ktora kupila gdy byla w Polsce na koncertach. W dodatku jako ze slucha tej plyty bardzo czesto stara sie spiewac te piosenki na tyle na ile umie powtorzyc slowa :) Siedzimy, rozmawiamy, wspominamy Polske, wyprawe w Tatry i planujemy gdzie chcemy jutro pojechac :)
Wieczorkiem idziemy poplywac w oceanie o zachodzie slonca. I jemy kolacje na tarasie przy swiecach i muzyce - cudownie :)
Bartek:
Today we decide to stay home, relax, make use of unlimited free internet... :) I go with Ashleigh to Fruit Market - there are few fruits I have never seen before so we buy them :) Gay is really hot, at least for me, around 30C, so most of the day we spend on the veranda in the shade :) Around sunset we go the nearby beach and swim :) Waves are really high so it's great fun :) We make a dinner and eat it in nice atmosphere, with candles. Ashleigh put on the Polish CD which she bought when we took her on the concert: 'W gorach jest wszystko co kocham" (In the mountains there is all I love). We go to sleep earlier because we get up early next morning :)