Dojezdzamy tam kolo polnocy. Jest 0 stopni. Nikogo innego nie ma wiec wskakujemy nago do rzeki. Czesc z goraca woda jest odgrodzona kamieniami. W dodatku sa wodospady z goraca woda - swietny hydromasaz. Ponoc fajna jest zmaina temperatury - przeskoczenie do lodowatej wody i spowrotem do goracej - Bartek i Magda probuja :-) Wracamy do Verii.